Usiadł na torach i czekał na nadjeżdżający pociąg. Maszynista nie miał szans wyhamować

W piątek, 17 grudnia po godzinie 20 przy skrzyżowaniu ulicy Radzymińskiej z ulicą Naczelnikowską doszło do potrącenia mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że ten targnął się na swoje życie, ponieważ jak relacjonował maszynista, mężczyzna siedział na torach. Potrącił go osobowy pociąg, jadący na trasie Warszawa Wileńska - Tłuszcz, zmierzający w kierunku Tłuszcza. - Maszynista jak i cała załoga konduktorska została przebadana alkomatem, wszyscy byli trzeźwi - poinformowała Monika Nawrat z komendy stołecznej policji. - Sprawą zajmie się prokuratura - dodała Monika Nawrat. Policja zidentyfikowała mężczyznę, jednak nie udostępniła informacji o jego wieku

Każdy może przyczynić się do zapobiegania samobójstwom. Pamiętaj, jeśli potrzebujesz pomocy, zgłoś się do osób oraz instytucji pomocowych takich jak: psycholog, psychiatra, telefon zaufania 116 123, Ośrodek Interwencji Kryzysowej, czy Poradnia Zdrowia Psychicznego. Więcej informacji i spis organizacji pomocowych znajdziesz TUTAJ.