policja

i

Autor: Pexels Zdjęcie ilustracyjne

Wołanie o pomoc, krzyk i płacz

Usłyszeli płacz i wołanie o pomoc, ewakuowali przerażoną 4-latkę przez okno. Matka poszła na imprezę

2024-09-20 11:42

W Wyszkowie policjanci interweniowali w sprawie 4-letniej dziewczynki. Krzyk i płacz dziecka zaalarmowały sąsiadów, którzy wezwali pomoc. Okazało się, że matka zostawiła córkę samą w domu i w środku nocy poszła do znajomego pić alkohol.

Wyszków. Płacz i krzyk dziecka zaalarmował sąsiadów

W czwartek, 19 września, około północy policjanci zostali zaalarmowani o niepokojącej sytuacji w Wyszkowie. "Wołanie o pomoc, krzyk, płacz, a w oknie mieszkania…mała dziewczynka" - tak opisali sytuację zastaną po przybyciu na miejsce wezwania. 4-latka poinstruowana przez funkcjonariuszy otworzyła klamkę i została ewakuowana przez okno. W domu była całkowicie sama. Czytaj dalej pod materiałem wideo.

Kilkuletnie dziecko siedziało w oknie na drugim piętrze. Pilna akcja służb w samym sercu Warszawy

Matka zostawiła córkę w domu i poszła pić

Wyszkowscy policjanci zaopiekowali się dziewczynką. Jej matka wróciła do domu około 1 w nocy. Była pijana. Badanie alkomatem wykryło 1,5 promila alkoholu. Wyszła z mieszkania, gdy córka spała. Jak tłumaczyła, poszła do znajomego, gdzie wypiła "dla towarzystwa piwo”.

"Kobieta została zatrzymana i przewieziona do policyjnej celi, gdzie po wytrzeźwieniu została przesłuchana na okoliczność niewłaściwego sprawowania opieki nad córką. O jej dalszym losie zadecyduje sąd" - przekazała mł.asp. Wioleta Szymanik z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.

Sonda
Kara dla pijanych rodziców. Czy powinni być oni surowiej karani?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki