Dom studencki, który powstanie do 2021 roku, ma zachęcić cudzoziemców do podjęcia studiów na Uniwersytecie Warszawskim i przyjazdów tu na wizyty naukowe. Budowa akademika przyczyni się do zwiększenia umiędzynarodowienia uczelni.
– Ta inwestycja jest dla nas przełomowa. Dom studencki będzie prezentował nową jakość pod względem standardu wyposażenia i warunków życia studentów. Zależało nam, żeby akademik był przytulny, wyglądał domowo, nie jak iskrząca się światłami galeria handlowa czy efektowny apartamentowiec. Chcieliśmy, aby było w nim dużo przestrzeni wspólnych i aby przyciągał studentów z okolicy, np. z Wydziału Zarządzania – mówiła w czasie uroczystości ogłoszenia wyników konkursu na opracowanie prof. Anna Giza-Poleszczuk, prorektor UW ds. rozwoju, zasiadająca w sądzie konkursowym. – Zależało nam na tym, by budynek był elementem szerszej wizji tego kampusu, który nie będzie zbiorem przypadkowych budynków rozrzuconych w przestrzeni. Większość pracowni odczytało nasze intencje.
W nowym akademiku na Służewcu będzie 300 miejsc, a oprócz tego pokoje do pracy cichej i pracy w grupach, kuchnie, świetlica, pralnia oraz sala ćwiczeń. Obiekt będzie przystosowany do osób niepełnosprawnych. Koszt inwestycji to 55 mln zł.
Materiał przygotował Damian Wilczyński