Uwaga kierowcy! Drogowcy w obstawie strażników walczą z dzikim parkowaniem

2019-01-19 5:32

Patrz gdzie parkujesz albo słono będzie to kosztować! Drogowcy, którzy nie mogą sami zakładać blokady na kola właśnie zawarli pakt ze strażnikami. Ruszyli na wspólne patrole i w ciągu kilku dni namierzyli kilkudziesięciu kierowców parkujących w niedozwolonych miejscach. W mieście zaroiło się od żółtych kleszczy na kołach.

Do tej pory pracownicy ZDM nie mieli uprawnień do nakładania mandatów, nakładania blokad czy wzywania holowników. To ma się zmieniło wraz pojawieniem się pierwszego (i na razie jedynego) wspólnego patrolu Straży Miejskiej i kontrolera ZDM. Duet działa wyłącznie w strefie płatnego parkowania. Ale za to bardzo prężnie!

Od poniedziałku drogowcy wspierani przez strażnika założyli 82 blokady i zlecili odholowanie jednego pojazdu. - Rekord padł we wtorek na ulicy Twardej. W ciągu godziny założono 15 blokad na koła – powiedziała nam Karolina Gałecka, rzecznik prasowy ZDM.

Patrol nie zakłada blokady w przypadku braku biletu za parkowanie, karze w ten sposób tylko za postój w niedozwolonym miejscu np. na zakazie. Wtedy oprócz blokady możemy dostać także mandat. - Jego wysokość zależy od rodzaju wykroczenia i taryfikatora, który narzuca kwotę nałożonego mandatu. Jest to od 100 do 500 złotych oraz punkty karne – powiedział nam Sławomir Smyk z referatu prasowego Straży Miejskiej. Co jeśli już ma się blokadę? Należy zadzwonić do straży miejskiej, która wyśle patrol do zdjęcia zabezpieczenia. Po tej „usłudze” jeszcze wręczą kredytowany mandat.

Przy okazji problemu spytaliśmy w ratuszu , jak idą przygotowania do budowy obiecanych miejskich parkingów m. in na placu Powstańców Warszawy. - Jeszcze nie ma żadnej decyzji co do tego kiedy miały by ruszyć prace nad budową tych parkingów - powiedział nam Kamil Dąbrowa, rzecznik prasowy stołecznego ratusza.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają