Wczoraj Warszawiacy zostali ostrzeżeni o ogromnym alarmie smogowym. Normy przekroczone w Warszawie o 300% to prawdziwe zagrożenie dla życia i zdrowia. Dzisiaj w nocy natomiast, miasto spowiła gęsta mgła. Nie wiadomo, czy jest to typowe zjawisko meteorologiczne, czy raczej ten trujący opar, który objawia się w podobny sposób. Jedno natomiast jest pewne - widoczność na drogach w okolicach godziny 7:00 była prawie zerowa. Do 8:30 sytuacja uległa niewielkiej poprawie, ale nadal zalecamy niezwykle ostrożną jazdę. Zwłaszcza, że szarej poświacie, która otula Warszawę, towarzyszą bardzo śliskie drogi! Dzisiaj w ciągu dnia zamglenie ustąpi, jednak w godzinach porannego szczytu drogi mogą być bardziej zakorkowane. Miejscami widoczność ograniczona jest nawet do 100 metrów. W Krakowie sytuacja ma się podobnie. Tam z powodu alarmu smogowego udostępniono komunikację miejską za darmo.
Więcej o alarmie smogowym w Warszawie przeczytasz tutaj.
Śmierdzi i nic nie widać #mgła #smog #Warszawa #prawieteraz pic.twitter.com/aK8ewpLTyM
— Cytadela (@Cytadela_WN) 25 listopada 2016
Dziwnie wygląda Warszawa bez Pałacu Kultury #mgła
— Alicja Koczaska (@alakoczaska) 25 listopada 2016
#mgła w Warszawie - słabo się jeździ. Wyjdźcie wcześniej, żeby nie gnać na wariata, bo mało co widać
— leśkiewicz (@leskiewicz) 25 listopada 2016