ZDM rozpoczął akcję kontroli ciężarówek w 2016 roku, kiedy przejął to zadanie od Inspekcji Transportu Drogowego. Niestety, od marca 2019 roku, drogowcy musieli wstrzymać pomiary - po tym, jak Trybunał Sprawiedliwości UE uchylił przepisy dotyczące dopuszczalnego nacisku na oś na polskich drogach. Teraz, po dwóch latach od tamtej decyzji, weszła w życie niezbędna nowelizacja ustawy, uspójniająca polskie przepisy z unijnymi.
Zgodnie z nowym prawem, domyślnym limitem dla ciężarówek jest 11,5 tony nacisku na jedną oś. Zarządcy dróg mogą wprowadzić specjalnym oznakowaniem dodatkowe ostrzejsze limity.
Pojazdy, które są konstrukcyjnie dostosowane do większego nacisku na oś, mogą poruszać się z takim obciążeniem tylko za specjalnym zezwoleniem. Ci, którzy takiego zezwolenia nie mają, muszą się liczyć z kontrolą i słonymi karami.
- Kontrole będziemy prowadzić wspólnie ze Strażą Miejską, której funkcjonariusze mogą zatrzymać pojazd do kontroli. Obciążenie pojazdu będziemy mierzyć przy użyciu specjalnych mobilnych wag, rozkładanych w jednym z siedmiu punktów kontrolnych. W naszych kompetencjach jest też prowadzenie postępowania administracyjnego, zmierzającego do nałożenia kary na przewoźnika i – co ważne – uniemożliwienia kontynuacji przewozu pojazdem przekraczającym normy. Kary wahają się od 1500 zł do nawet 15 tys. zł. - przekazał Jakub Dybalski z ZDM.
Polecany artykuł:
Do akcji przyłącza się również policja. Funkcjonariusze mogą bowiem wylegitymować kierowcę, sprawdzić dokumenty pojazdu oraz ładunku, a także skontrolować stan techniczny ciężarówki. Główną pomocą przy kontrolach są jednak strażnicy miejscy. - Ruszyliśmy z realizacją nowego uprawnienia! Razem z kolegami z ZDM Warszawa kontrolujemy naciski osi pojazdów ciężarowych. W ten sposób dbamy, żeby nawierzchnia warszawskich ulic nie była niszczona przez obciążone ciężarówki - napisali strażnicy miejscy w swoim poście na Twitterze.
W przypadku uzasadnionego podejrzenia, że ciężarówka nie jest zdatna do jazdy, drogowcy dopiero informują policję i wzywają funkcjonariuszy na miejsce kontroli.