Taksówkarze są niezadowoleni z proponowanej przez rząd nowelizacji Prawa Transportowego. Dlatego przez dwie godziny, miedzy 16 a 18, chcą protestować na ul. Nowogrodzkiej przed siedzibą PiS. Jak informuje ratusz, zgłoszono zgromadzenie około 300-osobowe, a policja ma przygotowane odpowiednie zabezpieczenia.
Przeczytaj także: Eurowybory 2019. Kto kandyduje na Mazowszu? Jak głosować? [INFORMATOR]
Polecany artykuł:
Druga część demonstracji taksówkarzy ma się odbyć między 19.00 a 21.30. Tym razem na Żoliborzu, przed domem Jarosława Kaczyńskiego. Organizatorzy nie planują przemarszu z ul. Nowogrodzkiej lecz dotarcie przez protestujących na ul. Mickiewicza, na własną rękę.
Przeczytaj także: "Musiałem robić przysiady nago". Przemoc w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii w Warszawie [GALERIA, WIDEO]
Taksówkarze oskarżają rząd, że "najbardziej szkodliwe punkty nowelizacji [Prawa Transportowego - przyp. red.] zostały przygotowane przez rząd we współpracy z demolującymi nasz rynek od kilku lat zarządcami aplikacji". Tymi "punktami" są m.in. zniesienie szkoleń i egzaminów dla taksówkarzy oraz zastąpienie taksometrów wirtualnymi aplikacjami.