Kobieta, którą zarejestrowały kamery monitoringu, wykorzystuje metodę "na ankieterkę". Dzwoni do drzwi, przedstawia się jako ankieterka, która chciałaby zadać kilka pytań i... zazwyczaj natychmiast zostaje wpuszczona do mieszkania. Tym razem jej wizyta w mieszkaniu na warszawskim Bemowie skończyła się utratą kilku tys. złotych przez gospodynię. Wystarczyło kilka chwil nieuwagi i nieobecności w pokoju!
Szukał pracy, więc... ukradł elektronarzędzia i ubrania, aby być gotowym, gdyby ją znalazł!
Kamery monitoringu zarejestrowały wizerunek rzekomej ankieterki: każdy, kto ją rozpoznaje lub posiada informację na temat miejsca jej pobytu, proszony jest o kontakt osobisty lub telefoniczny z policjantami prowadzącymi sprawę w siedzibie jednostki przy ulicy Raginisa 4. Informacje można przekazać także telefonując pod numer 22/ 603-25-80 albo 22/ 603-26-01, lub mailem na adres: [email protected]. Nr sprawy KP-WK-II-1528/20.
Straszliwe SAMOBÓJSTWO pod Warszawą! Zginęła młoda dziewczyna!
Jednocześnie policja przypomina o konieczności zachowania ostrożności w każdym przypadku, gdy wpuszczamy do mieszkania nieznajomą osobę. - Warto stosować zasadę ograniczonego zaufania. I pamiętać o kilku zasadach: po pierwsze osoba prowadząca jakakolwiek zbiórkę, a tym bardziej ankietę, powinna mieć identyfikator. Powinna też bez problemu poddać nr telefonu, pod którym można sprawdzić, czy rzeczywiście taka zbiórka jest prowadzona. Poza tym można tez poprosić, aby ta osoba przyszła później - wtedy, gdy nie będziemy sami w domu - mówi kom. Marta Sulowska z KRP dla Woli i Bemowa.
Ponad 100 dzieł sztuki z Europy Wschodniej trafiło do Warszawy i Żyrardowa!