W ciągu tygodnia zmarło dwóch policjantów z jednej komendy! Najpierw komendant, teraz aspirant
Komenda policji w Pułtusku straciła dwóch funkcjonariuszy - zmarli w odstępie ledwie jednego tygodnia. W sobotę, 3 września, odszedł wskutek "niespodziewanej choroby" inspektor Jarosław Olszewski, komendant policji w Pułtusku. Z kolei w sobotę, 10 września, doszło do zgonu aspiranta sztabowego Jarosława Kalinowskiego. 43-letni Olszewski został pochowany w minionym tygodniu na cmentarzu w Nasielsku - pisaliśmy o tym tutaj: "Jego śmierć zaskoczyła i zasmuciła nas wszystkich". Tłumy na pogrzebie komendanta policji w Pułtusku [ZDJĘCIA]. Z kolei pogrzeb jego podwładnego, 44-latka, zaplanowano na czwartek, 15 września, w bazylice pw. Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Pułtusku. Mundurowi nie informują, jak doszło do jego śmierci.
- Wyróżniający się policjant. Zawsze aktywny, gotowy do pomocy kolegom w pracy ale również mieszkańcom Pułtuska poza służbą. Będzie nam Ciebie brakowało – nasz Niebieski Bracie! - piszą o nim na stronie Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku, dodając, że miał za sobą blisko 23 lata służby.
Czytaj też: Śmierć starosty płockiego. Jego koledze grozi 12 lat więzienia! Doprowadził do śmiertelnego wypadku?
Czytaj też: Policjanci ratowali życie 30-latka na schodach komendy! Doznał poważnego krwotoku