Warszawa: Trwa BITWA o miejsca w PRZEDSZKOLACH!

2011-04-02 3:35

Rodzice załamują ręce! W najbardziej obleganych stołecznych przedszkolach przypada kilkoro dzieci na jedno miejsce. Do nich dostaną się tylko szczęśliwcy. Tak jest na Białołęce, Targówku czy w Wesołej, gdzie na jedno miejsce przypada aż 7 maluchów.

Zakończył się pierwszy etap rekrutacji do miejskich przedszkoli. Chętnych, jak co roku, nie brakowało. Dziesiątki tysięcy rodziców złożyło wnioski. A na dzieci w wieku 3-5 lat czeka ok. 38 tys. miejsc w przedszkolach. Ze strachu, że ich maluch nie zostanie przyjęty do wymarzonej placówki, rodzice zapisywali dziecko do kilku przedszkoli jednocześnie. - Obawiam się, że córeczka nie zostanie przyjęta, bo jest więcej chętnych niż miejsc, dlatego zapisałam Stefanię do trzech przedszkoli - mówi Wioletta Górska (30 l.), która stara się o przyjęcie córki do przedszkola w Śródmieściu. Tutaj sytuacja wcale nie jest najgorsza.

Przeczytaj koniecznie: Hubert Biskupski: Wolę przedszkola zamiast stadionów

Tylko 15 miejsc

Okazuje się jednak, że w niektórych dzielnicach na jedno miejsce przypada kilkoro dzieci. Najbardziej oblegane są te na Białołęce, Targówku, Ursynowie i w Ursusie. - W nowym roku szkolnym możemy przyjąć tylko 15 maluchów w wieku 3-5 lat, a wpłynęło do nas aż 113 wniosków - tłumaczy bezradnie Małgorzata Kubiak (41 l.), dyrektor Przedszkola nr 123 przy ul. Syrokomli 26 na Tarchominie. - Dlatego o miejsce w naszym przedszkolu starają się np. rodzice, którzy złożyli wniosek do wszystkich przedszkoli na Tarchominie - wyjaśnia Kubiak. Ale to i tak nie oznacza, że miejsce znajdzie się w którymś z nich.

Listy w kwietniu

Katarzyna Pieńkowska z biura prasowego Ratusza uspokaja: - Rodzice nie powinni panikować. Miejsce dla ich malucha na pewno będzie. Sporo rodziców zapisuje dziecko do kilku placówek, ale te miejsca zwolnią się w chwili, gdy rodzic wybierze konkretne przedszkole - wyjaśnia Katarzyna Pieńkowska. To jednak słabe tłumaczenie, bo wolne miejsce na Ochocie to żadne pocieszenie i rozwiązanie dla mieszkańców Białołęki czy Wesołej. Bo kto zechce wozić dziecko tak daleko?

Po rekrutacji w stołecznych przedszkolach co roku jest wolnych około 350 miejsc. Ale to niestety miejsca w dzielnicach, gdzie jest mało dzieci w wieku przedszkolnym. Wyniki rekrutacji rodzice poznają 13 kwietnia. Jednak już dziś wiadomo, że część dzieci zostanie odesłana z wybranego przedszkola z kwitkiem.

Patrz też: Ministerstwo edukacji: Dwulatki do przedszkola! Ale tylko samodzielne

PLAN ZAPISÓW

13 kwietnia sprawdź (w systemie lub w przedszkolu pierwszego wyboru), czy twoje dziecko zostało zakwalifikowane do przyjęcia,
do 18 kwietnia koniecznie potwierdź w placówce chęć zapisania do niej malucha,
20 kwietnia sprawdź, czy dziecko zostało przyjęte,
4 maja rodzice, których dzieci nie zostały przyjęte, mogą sprawdzić w systemie wykaz wolnych miejsc w przedszkolach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki