„Nasz nowy dom” - odcinek 300: Jackowo Włościańskie
Życie nigdy nie oszczędzało pani Ani. - Pierwszy mój mąż – do pewnego czasu wszystko było dobrze, potem doszły rękoczyny z jego strony i nie wytrzymywałam tego psychicznie, odeszłam, gdy najstarszy syn miał prawie 3 latka. Drugi tata dzieci – prawie 12 lat było wszystko ok, później wpadł w alkoholizm, ratowałam go z dziesięć razy, oddawałam na odwyki, ale już niestety nie dało rady. Nie mam do końca szczęścia do partnerów, ale mam szczęście, że mam dzieci – opowiada załamana kobieta.
Zobacz także: Patryk został porzucony przez matkę. Elżbieta Romanowska odmieniła los rodziny z Konstancina!
Cała rodzina spała w jednym pomieszczeniu. Zima za pasem, a w budynku brak ogrzewania i łazienki, wodę udało się doprowadzić dzięki zbiórce pieniędzy. - To wszystko wygląda przerażająco - nie ukrywa Ela Romanowska. Wcześniej trzeba było ją nosić ze studni poza posesją, a to wymaga ogromne siły. To zdecydowanie za dużo jak dla pani Ani, która sama zmaga się z problemami zdrowotnymi.
- Jechałam z koleżanką, wpadła w poślizg, uderzyła w drzewo, koleżanka nie przeżyła, ja żyję. Przez 6 miesięcy jeździłam na wózku inwalidzkim. Miałam się nie podnieść z tego wózka. Lekarz powiedział, że to jest jakiś cud – wspomina Pani Ania.
Sytuacja domowa odbija się na zdrowiu dzieci
10-letni Daniel choruje na depresje, nie ma w nim dziecięcej radości życia, jest odrzucany przez rówieśników ze względu na brak łazienki w domu. W Jackowie Włościańskim pojawia się ekipa Polsatu i programu "Nasz Nowy Dom" i choć zakres prac do wykonania był ogromny, w pięć dni życie rodziny zostało całkowicie odmienione.
Zobacz, jak zmienił się dom rodziny pani Ani! KLIKNIJ w poniższą galerię zdjęć!
Cały 300. odcinek z udziałem rodziny z Jackowa Włościańskiego można obejrzeć w internecie na polsatgo.pl