- Podstawowe prace na Łopuszańskiej już się zakończyły - mówi "Super Expressowi" Adam Sobieraj (36 l.), rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. Ostatnia warstwa asfaltu i wymalowanie pasów wykonano pod koniec tygodnia. - Sam ruch może być już przywrócony w sobotę nad ranem, mamy nadzieję, że to się uda - dodaje rzecznik. Na miejscu będą jeszcze robotnicy, którzy mają zabezpieczać filary wiaduktu i balustrady. - To może potrwać jeszcze 2-3 tygodnie - ocenia Adam Sobieraj. Na swoją stałą trasę ma wrócić od poniedziałku linia 401 kursująca Łopuszańską. Remont drugiej nitki wiaduktu planowany jest na przyszłoroczne wakacje.
W weekend otworzą Łopuszańską
2013-08-31
4:00
Warszawscy kierowcy w końcu odetchną. W weekend drogowcy mają otworzyć zamkniętą nitkę wiaduktu na Łopuszańskiej. Tym samym zakończą na razie swoje główne prace w tym rejonie. Aby nie sparaliżować miasta, drugą jezdnię będą naprawiać dopiero za rok.