Do pierwszy zatrzymań doszło po tym jak grupa włoskich kibiców, wyszła z jednego z klubów w centrum Warszawy. - Na wysokości ulicy Poznańskiej grupa pseudokibiców zaatakowała policjantów. Mężczyźni obrzucili funkcjonariuszy i policyjne radiowozy kamieniami, słupkami i koszami na śmieci. Aby utrudnić identyfikację, niektórzy z kibiców zakładali kominiarki- poinformował Polską Agencję Prasową rzecznik komendanta stołecznego policji st. asp. Mariusz Mrozek. W pewnym momencie ponad sto osób wyszło na Al. Jerozolimskie.
Grupę 17 kolejnych włoskich kibiców, którzy przyjechali na mecz swojej drużyny z Legią, zatrzymano już w środę w nocy przed jednym z warszawskich hoteli, gdzie doszło do awantury- czytamy na „polskathetimes.pl”.
Zobacz też: Pierwsi bandyci idą siedzieć! Są kary za zamieszki 11 listopada!
Przed meczem policjanci zatrzymali w sumie 149 obcokrajowców. Większość z nich to obywatele Włoch. -Kilku z nich było nietrzeźwych. Zabezpieczono przy nich niebezpieczne narzędzia, w tym noże i kastety. Podczas wczorajszych incydentów z udziałem pseudokibiców nikt nie ucierpiał. Zniszczony został policyjny radiowóz – poinformował PAP Mrozek.
Czytaj również: Legia - Lazio. Tomasz Brzyski: Wszyscy się z nas śmieją
Działania policjantów prowadzone są pod kątem czynnej napaści na funkcjonariusza, udziału w nielegalnym zbiegowisku oraz zakłócania porządku publicznego. Grozi za to nawet do 10 lat więzienia.