Przez cały dzień w kierunku stadionu wolno płynęła rzeka ludzi. Każdy chciał wejść na boisko i zasiąść na otwartej trybunie. I choć brakowało jeszcze prawdziwych sportowych emocji, zwiedzający i tak byli wniebowzięci. Tego dnia otwarto dolne trybuny. Każdy mógł wygodnie zasiąść i poczuć się jak prawdziwy kibic. Na ogromnych telebimach o powierzchni 200 m wyświetlano relację na żywo z Wielkiego Dnia Otwartego, filmy o powstawaniu stadionu oraz wywiady ze specjalnymi gośćmi. Ale największą atrakcją był pokaz składania i rozkładania dachu trwający 20 minut. Tyle czasu potrzebuje instalacja, by zamknąć niebo nad głowami ogromnej widowni.
Dach zaprojektowany został z membrany podtrzymywanej przez konstrukcję linową, rozpiętą pomiędzy szeregiem słupów zamykających stadion dookoła
- Jesteśmy zachwyceni i jednocześnie zaskoczeni. Nie spodziewaliśmy się, że Stadion Narodowy będzie tak imponujący. Składany dach jest fantastyczny - mówi Jacek Granat (43 l.) z Białołęki. - Polecam każdemu, kto stadionu jeszcze nie widział - zachwalał.
Świetnie przygotowani przewodnicy pomogli uniknąć korków i kolejek. Każdy mógł szybko znaleźć miejsce na jednym z 58 tysięcy krzesełek. Na amatorów sportowych wrażeń czekały także konsole do gry FIFA 2012 oraz tradycyjne piłkarzyki, projekcje filmów o historii turniejów EURO sięgające 1988 roku. Były też maskotki EURO 12, które pozowały do zdjęć.
Zakończenie prac budowlanych na narodowym zaplanowane jest na listopad 2011. Pierwszy mecz Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej odbędzie się 8 czerwca 2012.