Policjanci od dłuższego czasu obserwowali mężczyznę, którego podejrzewali o produkcję narkotyków. Trop okazał się trafny. W jego mieszkaniu zabezpieczono sześć kilogramów amfetaminy, ponad kilogram marihuany i kokainy oraz blisko kilogram heroiny. W pomieszczeniu znajdowały się też wagi elektroniczne i maszyna do prasowania narkotyków. W szafie odkryto policyjne mundury i telefony komórkowe.
PRZECZYTAJ: Uzależniony od narkotyków doniósł sam na siebie!
Krzysztof M. od razu trafił do celi, by nie mógł skontaktować się ze wspólnikami, policjanci planują bowiem kolejne zatrzymania. Diler został aresztowany na 3 miesiące pod zarzutem posiadania znacznej ilości środków odurzających. Grozi mu 10 lat więzienia.