Warszawa. A kierowcy czekają na most

2015-03-21 2:08

Choć minął już ponad miesiąc od pożaru mostu Łazienkowskiego, na zamkniętej przeprawie niewiele się dzieje. Zakład Remontów i Konserwacji Dróg, który zrywa asfalt z nawierzchni Łazienkowskiego, głównie przetrzymuje na nim ciężki sprzęt. Robotnicy, których można policzyć na palcach jednej ręki, snują się leniwie po moście. A kierowcy grzęzną w korkach na objazdach i nie kryją złości. - Cała Warszawa stoi. Niech w końcu coś się ruszy na tym Łazienkowskim - mówią.

Najnowsze z działu

Przejmująca cisza w miejscu tragedii

Tak oddali hołd zastrzelonemu na warszawskiej Pradze policjantowi. Mateusz miał 34-lata

Urzędnicy kontra artyści

„Nie damy się zamurować!”. Trwa batalia o Stację Praga, artyści nie odpuszczają

Szok!

Warszawa: Samochód staranował stację benzynową na Radzymińskiej. Ewakuacja, są ranni

Liczy się każda złotówka

Zbiórka na rodzinę tragicznie zmarłego policjanta. Sierż. szt. Mateusz zginął postrzelony przez funkcjonariusza

Nie do wiary!

Karetką na sygnale chcieli wwieźć petardy na mecz! Kierowca był bez uprawnień. To student medycyny

Niestety, Ratusz podpisał jak do tej pory tylko umowę na projekt przebudowy, który do końca kwietnia ma wykonać Transprojekt Warszawa. Według wiceprezydenta stolicy Jacka Wojciechowicza (52 l.) prace remontowe mają się tu zacząć po Wielkanocy. Wcześniej, bo do końca marca, ma zostać podpisana umowa na wykonawcę. Do władz miasta zgłosiło się już 18 firm zainteresowanych przebudową przeprawy. - Chcemy, aby most był przejezdny w tym roku - mówi "Super Expressowi". Cały remont ma się zakończyć wiosną przyszłego roku.

Zobacz: Warszawa. Wracają nasze spacery

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail