W czwartek popołudniu grupa aktywistów Pragi postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Mężczyźni potraktowali kilofem płyty chodnikowe przy ul. Stalowej. Dlaczego? - W miejsce betonu posadzili rośliny dzięki temu drzewa będą wreszcie miały lepszy dostęp do wody. - komentują aktywiści z Miasto Jest Nasze.
Aktywiści komentują, że o rozpłytowanie ul. Stalowej mieszkańcy apelują już od aż dwóch lat. Do tej pory cisza, i mieszkańcy nie doczekali się żadnych zmian. Akcja ma pokazać i zmotywować Zarząd Dróg Miejskich do dokonania zmian.
Czy pognali się z motyką na słońce?
Być może, bo jak komentuje ZDM - W zeszły piątek opublikowaliśmy uzgodniony z Zarządem Zieleni projekt rozpłytowania na ulicy Stalowej, który czeka na niezbędną akceptację ze strony konserwatora zabytków. -informują. Mimo wszystko projekt czeka na akceptację ze strony konserwatora zabytków, a aktywiści postanowili nie tracić czasu.
Informacje znajdziecie na Facebooku:
Zobacz na końcu galerię, którą udostępnił Zarząd Dróg Miejskich.