Mazowszem kieruje Włodzimierz Izban, protegowany marszałka Mazowsza Adama Struzika, były kandydat na senatora z ramienia PSL. Jest od dwóch lat ciągle p.o., bo na skutek protestu artystów nie udało się go wybrać w konkursie. Izban jest też jednocześnie szefem Mazowieckiego Teatru Muzycznego wystawiającego głównie operetki. Dotąd MTM miał siedzibę na Bielanach. Teraz przeprowadził się do Otrębusów i zajął jeden z budynków Zespołu Pieśni i Tańca "Mazowsze".
Zobacz: Tajemnicza śmierć polityka PO. Ryszard Modzelewski nie żyje
Przenosiny niepokoją artystów. - To kolejny krok do zmarginalizowania znaczenia naszego zespołu - komentują. - Czy po to samorząd remontował nam siedzibę za miliony, by teraz królowała tu operetka? - pytają retorycznie. Marszałek Struzik zgodę na przenosiny uzasadnia trudną sytuacją finansową województwa. Akceptację dla przeprowadzki dali też radni PO i PSL.
- Opozycja nie wyraziła na to zgody. Naszym zdaniem to decyzja szkodliwa dla zespołu - uważa radny sejmiku Grzegorz Pietruczuk z SLD. - Obie instytucje kultury uzyskują w ten sposób korzyści finansowe - przekonuje jednak rzeczniczka urzędu marszałkowskiego Marta Milewska. - Wynajęte przez MTM od Mazowsza pomieszczenia od wielu lat były nieużytkowane.
Teraz Mazowsze uzyskuje dodatkowe przychody. A teatr zaoszczędzone pieniądze przeznacza na działalność statutową - wyjaśnia rzecznik. Wcześniej MTM płacił 46,7 tys. zł miesięcznie za wynajem siedziby. W Otrębusach to niecałe 13 tys zł. Tymczasem do 12 listopada Adam Struzik musi przedstawić plan naprawy sytuacji finansowej Mazowsza. To ultimatum wojewody. Jeśli nie wykaże oszczędności, może stracić stanowisko.
PRZECZYTAJ TEŻ: Molestował dwie dziewczynki. Zboczeniec wyląduje za kratkami