WARSZAWA: Bandyci! Pobili siekierą i okradli

2013-04-15 3:00

19-letni Kamil K. wraz z 20-letnim Kamilem J. to paskudne typy. Mężczyźni z zimną krwią zaplanowali napad w Stanisławowie pod Mińskiem Mazowieckim. Na ofiarę wybrali sobie 21-letniego mężczyznę. Niestety, byli wyjątkowo brutalni.

Najnowsze z działu

STATYSTYKI POWALAJĄ

Zbudowali stację metra w Warszawie, z której nikt nie korzysta. Wydali na nią miliony złotych

Hołd dla zmarłego ratownika

W całej Polsce zawyją karetki pogotowia. Tak pożegnają tragicznie zmarłego Piotra

Kiedy to się skończy?

„Wciąż nie wiem, dlaczego mój mąż nie żyje.” Wdowa chce poznać prawdę po wypadku w Sowiej Woli. Śledztwo utknęło w miejscu

KOSZMAR

Zwęglone ciało człowieka w spalonym budynku. Tragiczny pożar w Warszawie

GROŹNY UPADEK

Wypadek na ściance wspinaczkowej w Warszawie. Mężczyzna spadł z 11 metrów. Trafił do szpitala

Podczas napadu złodzieje uderzyli mężczyznę siekierą w głowę. Gdy ten nieprzytomny padł na ziemię, zwyrodniały 19-latek wraz z kolegą zaczęli plądrować mu kieszenie. Ukradli portfel z pieniędzmi oraz dowód osobisty. Pokrzywdzony 21-latek, gdy tylko się ocknął, zgłosił kradzież na policję. Funkcjonariusze tego samego dnia namierzyli w miejscowości Dobre dwóch złodziei. Podczas zatrzymania przy 19- i 20-latku znaleziono dowód osobisty oraz część skradzionych pieniędzy. Wobec obydwu złodziei sąd zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące. W celi poczekają na proces, a za brutalny rozbój grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.