Warszawa. Bemowo bez tramwajów

Pasażerowie z Bemowa nie mają łatwego życia. Od soboty aż do 8 sierpnia tramwaje nie pojadą Radiową i Dywizjonu 303 między pętlą Koło a ulicą Powstańców Śląskich. Linie: 20, 23 i 24 zostaną skrócone. Tramwaje jadące z Żerania, Pragi i Gocławka będą dojeżdżały tylko do pętli Koło. W zamian uruchomione zostaną dwie zastępcze linie autobusowe. Linia Z-3 będzie kursowała z Nowego Bemowa ulicami: Powstańców Śląskich, Radiową, Dywizjonu 303, Obozową, Ciołka, Newelską, Księcia Janusza do Koła, a Z-4 ze Starego Bemowa pojedzie Radiową, Powstańców Śląskich, Wrocławską i Radiową wróci na Stare Bemowo. - To będzie dla mnie bardzo uciążliwe, bo już mam swoją stałą trasę. Poza tym nigdzie nie widzę informacji o zmianach - mówi Małgorzata Kur (63 l.), która na Bemowie opiekuje się niepełnosprawnymi.

Wymiana torów odbije się też na kierowcach i pasażerach autobusów. Jadąc ul. Wrocławską, nie będzie można przejechać przez skrzyżowanie z Radiową ani skręcić na nim w lewo. Kierowcy będą tu mogli skręcić tylko w prawo. Objazdy zostały poprowadzone ul. Powstańców Śląskich. Tak kursować będą w tym czasie również autobusy: 122, 167, 171, E-2 i N01, ale tylko w kierunku swoich pętli na Nowym Bemowie, Gwiaździstej i Siekierkach.

Jest też dobra wiadomość. Od soboty na stałe trasy wracają linie: 6, 11 i 28, bo zakończyła się wymiana torowiska na Powstańców Śląskich między Nowym Bemowem a Radiową.

Zobacz: Autobus zmiażdżył bmw