Warszawa. Brak ekranów przy trasie S8. Hałas nie daje żyć mieszkańcom

2011-09-07 21:34

- Tu się nie da normalnie mieszkać! - mówią mieszkańcy Bemowa. Hałas przejeżdżających tędy tirów, samochodów i motocykli jest bowiem nie do zniesienia. Powód? Przy oddanej niedawno do użytku kierowcom trasie S8 brakuje ekranów akustycznych, które mogłyby wyciszyć ruchliwą ulicę.

Lokatorzy nowego osiedla przy ul. Narwik, bloku przy ul. Kazubów, domków jednorodzinnych na ul. Rosy Bailly mają już dosyć tego huku. Okna ich mieszkań wychodzą wprost na trasę S8, a ta nie jest zasłonięta ekranami akustycznymi.

- Boję się pomyśleć, co będzie, jak trasa zostanie połączona z autostradą - żali się pani Ilona Bunkowska (54 l.) z ul. Narwik 24. - Na jesień planujemy tu pomiar hałasu - tłumaczy z kolei Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka warszawskiej GDDKiA. - To marszałek województwa wyda polecenie ewentualnej budowy ekranów - dodaje.

Jednak czemu mimo zabudowań ekrany nie zostały postawione wcześniej? - Tego bloku nie było i dowiedzieliśmy się o jego powstaniu za późno, żeby coś zmienić - mówi Tarnowska.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki