Wpadł, bo nie zapiął pasów
Około godziny 11:20 uwagę policjantów patrolujących rejon ulicy Dolnej zwrócił mężczyzna kierujący samochodem bmw. Mundurowi zwrócili uwagę na szczegół często pomijany przez podróżujących samochodami. Mężczyzna nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. W związku z tym postanowili go wylegitymować i sprawdzić samochód.
Przeczytaj też: Rowerzysta zginął pod kołami BMW. Policja szuka świadków tragicznego wypadku pod Warszawą
Gdy poprosili 41-latka o pokazanie prawa jazdy, stwierdził, że nie ma przy sobie blankietu, ponieważ zostawił go w domu. Kłamał jak z nut! Policjanci szybko odkryli prawdę. Nie miał prawa jazdy, bo go nie posiadał! Na tym jednak nie koniec.
Polecany artykuł:
Miał cztery zakazy, ale kierował autem
Okazało się, że 41-latek miał cztery aktywne sądowe zakazy na prowadzenie wszelkich pojazdów mechanicznych. - Pierwszy z 2017 roku na 144 miesiące, drugi z 2018 roku zakazujący prowadzenia przez 60 miesięcy. Kolejne dwa zakazy były z marca 2020 roku. Z pierwszego wynikało, że ma zakaz prowadzenia pojazdów przez 60 miesięcy, a drugim sąd orzekła, że nie może wsiądź za kierownice przez kolejnych 120 miesięcy – wyjaśnił podkom. Robert Koniuszy z mokotowskiej policji.
Nie przegap: Zabójstwo na Nowym Świecie. Policja opublikowała listy gończe i wizerunki poszukiwanych
To jednak nie powstrzymało 41-latka przed kolejną przejażdżką w roli kierowcy. Jakby tego było mało, mężczyzna nie przejął się również tym, że został już skazany wyrokiem Sądu dla Warszawy-Śródmieścia na bezwzględną karę 359 dni więzienia.
- Podczas kontroli policjanci ujawnili również, że mężczyzna ma nieaktualne badania techniczne pojazdu, a dowód rejestracyjny został mu zatrzymany kilka miesięcy wcześniej. Za to wykroczenie policjanci nałożyli na niego mandat karny w wysokości 1500 zł - dodał podkom. Koniuszy. - Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po usłyszeniu zarzutów o niestosowaniu się do orzeczonych środków karnych, za które grozi mu kara kolejnych 5 lat więzienia, został on przewieziony do zakładu karnego - dodał policjant.