Są tacy młodzi, a już zachowują się jak rasowi przestępcy. Filip P. (15 l.) i Mateusz P. (17 l.) bawili się na imprezie na Chomiczówce i napadli na nastolatka, który przyjechał do organizatora zabawy, by oddać mu pieniądze. Chłopcy wsiedli za nim do windy i zażądali gotówki. Młodzieniec próbował uciekać, ale pod blokiem sprawcy dogonili go, pobili, zabrali portfel i zaczęli grozić poderżnięciem gardła. Wszystko widział przejeżdżający ul. Szekspira patrol, który od razu zatrzymał napastników. Zajmie się nimi sąd.
WARSZAWA: Chuligani chcieli poderżnąć gardło koledze
2013-03-06
2:00
Są tacy młodzi, a już zachowują się jak rasowi przestępcy. Filip P. (15 l.) i Mateusz P. (17 l.) bawili się na imprezie na Chomiczówce i napadli na nastolatka, który przyjechał do organizatora zabawy, by oddać mu pieniądze.