W centrum handlowym aktywował się alarm przeciwpożarowy. Klienci i pracownicy sklepów musieli natychmiast opuścić galerię handlową. - Zarządca obiektu ogłosił ewakuację. Strażacy przyjechali na miejsce, gdy wszyscy wyszli już z budynku - mówi asp. Jacek Zakrzewski z zespołu prasowego Państwowej Straży Pożarnej. Na miejscu okazało się, że był to fałszywy alarm, a nikomu nic się nie stało. Czujnik przeciwpożarowy przypadkowo aktywował się w jednej z restauracji. Strażacy sprawdzili cały obiekt. Po kilkunastu minutach pracownicy i klienci mogli wrócić do środka.
Warszawa: Mieszkańcy i kupcy walczą o targowisko na Targówku "Nie zabierajcie nam bazaru!" [GALERIA]
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.