Policjanci pilnujący tamtego rejonu próbowali zatrzymać go do kontroli, ale kierowca na ich widok tylko docisnął pedał gazu. Gdy zajechali mu drogę, nie wahał się ani chwili. Sylwester S. najpierw próbował rozjechać funkcjonariusza, który wyszedł z radiowozu, a potem wepchnął samochód do rowu i odjechał z piskiem opon. Być może nie wpadłby tak łatwo, gdyby nie zgubiła go ciekawość. Przestępca przyszedł na miejsce zdarzenia, by zobaczyć, jak wygląda rozbity radiowóz. Funkcjonariusze z patrolu rozpoznali mężczyznę i natychmiast zatrzymali. Sylwester S. odpowie przed sądem.
Warszawa. Ciekawski pirat drogowy zatrzymany, Radiowóz w rowie
2013-12-10
23:19
Sylwester S. swoje najbliższe imieniny może spędzić w więzieniu. Mężczyzna w niedzielę rano pędził jak szalony przez Górę Kalwarię.