BMW uderzyło jeszcze w drugiego forda, przekoziołkowało kilkanaście metrów i wylądowało na dachu. - W wyniku wypadku kierująca autem kobieta zmarła na miejscu - mówi mł. asp. Emilia Kuligowska z legionowskiej policji. Kierowcy pozostałych pojazdów nie doznali poważniejszych obrażeń.
Dwóm osobom prowadzącym fordy nic poważnego się nie stało. Niestety, 24-letnia kobieta, kierująca bmw zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Na domiar złego była ona w ciąży.
Zobacz: Warszawa. Zlicytują mieszkanie Gesslera. Kto je kupi?
Aż do późnych godzin wieczornych ruch na obwodnicy był prowadzony z wykorzystaniem drugiej nitki jezdni. Część aut omijała miejsce wypadku przez drogi lokalne. Na miejscu przez kilka godzin biegli próbowali ustalić przyczyny tragedii i to, który z kierowców trzech samochodów mógł zawinić.
Mundurowi cały czas badają przyczyny i przebieg wypadku. Jak ustaliła policja wszyscy kierowcy, byli trzeźwi.
Nie wykluczone jest, że któryś z kierowców wymusił pierwszeństwo.