Warszawa: Co dziś zostało z Osi Saskiej?

2014-12-11 23:58

Gdyby funkcjonowała dziś perspektywa Osi Saskiej, stojąc na ul. Chłodnej, widzielibyśmy kolumnadę Pałacu Saskiego! Co z tego założenia architektonicznego zostało do dziś, a czego w ogóle nie udało się wybudować, dowiemy się w sobotę - na kolejnym spacerze z "Super Expressem".

Tym razem przeniesiemy się w wiek XVIII i czasy króla Augusta II Sasa, który zaczynał wówczas budować dla siebie rezdencję. Przejdziemy całą dawną Osią - od Krakowskiego Przedmieścia do placu Za Żelazną Bramą. Po drodze przewodnik Daniel Echaust opowie już o dalszych losach Pałacu Saskiego, m.in. dlaczego nie udało się go odbudować, choć było już bardzo blisko do tego przedsięwzięcia, o placu Piłsudskiego i jednej ocalałej kolumnadzie - czyli Grobie Nieznanego Żołnierza. Dowiemy się też, czyj pomnik stał przed pałacem, co i dlaczego zakłóciło widok Osi Saskiej.

Pospacerujemy też po Ogrodzie Saskim. - To moje ulubione miejsce na tej trasie. A rzeźby muz i cnót w tym parku to w pewnym sensie program polityczny Sasów - zapowiada Echaust. Dziś niestety pozostałe po baroku rzeźby są tylko echem dawnej świetności. Wiele z nich zostało wywiezionych do Petersburga, a Warszawie pozostały tylko puste cokoły. Uczestnicy jako wejściówkę muszą mieć ze sobą egzemplarz "Super Expressu".

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki