Bardzo głupi pomysł na ominięcie korka
To się w głowie nie mieści! Wystarczy byle korek na ulicy, by spieszący się kierowcy zapomnieli o zasadach, bezpieczeństwie i zdrowym rozsądku. Niedawno informowaliśmy, że z powodu trzech kolizji przejazd mostem Siekierkowskim w kierunku centrum jest niemożliwy i wyznaczony został objazd dołem. Ten pomysł nie jest na rękę kierowcom, którzy utknęli w długim korku. Ci bardziej niecierpliwi wpadli na pewien pomysł, który z pewnością nie jest godny pochwały.
Polecany artykuł:
Jechali chodnikiem!
Na miejscu jest nasz fotoreporter, który zauważył, jak dwóch kierowców obrało drogę na skróty. By ominąć uciążliwy korek, tuż przed ekranami energochłonnymi zjechali z jezdni na ścieżkę rowerową i chodnik! Nie zważając na pieszych i rowerzystów, jechali z dobry kilometr m.in. wśród dzieci na sankach! Wszystko po to, by jak najszybciej ominąć korek i zjechać sobie prosto na ul. Bora-Komorowskiego.
Mściwi piesi
Piesi nie pozostali dłużni cwanym kierowcom. Jak przekazał nasz reporter, spacerujący tamtędy ludzie postanowili zablokować jadące na skróty pojazdy i spokojnym krokiem szli przed pojazdami. Ta droga nie do końca okazała się więc szybsza. Sprawa została już zgłoszona na policję.