Warszawa. Czesi na most Łazienkowski!

2015-03-23 22:38

38 dni od pożaru Łazienkowskiego, a wciąż nie rozpoczęła się odbudowa mostu. Miasto negocjuje z 18 firmami, które miałyby przeprowadzić remont mostu. Wśród chętnych jest czeski Metrostav, który kończy prace na Trasie AK. - Chętnie pomożemy warszawiakom - mówią przedstawiciele firmy.

Warszawiacy denerwują się, że na moście Łazienkowskim nic się nie dzieje. Drogowcy jednak uspokajają. - Wybraliśmy projektanta i jeszcze w tym miesiącu chcemy wybrać wykonawcę odbudowy mostu - mówi Adam Sobieraj (38 l.), rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. Sam remont ma się zacząć po Wielkanocy. Obecnie z firmami w imieniu miasta rozmawia Grażyna Lendzion (60 l.), dyrektor ZDM. Drogowcy nie chcą jednak zdradzić szczegółów. Wiadomo, że wśród 18 firm jest czeski Metrostav. - Biorąc pod uwagę, że prowadzimy obecnie remont Trasy AK i na miejscu posiadamy wszelkie narzędzia oraz środki niezbędne do działań, możemy zaoferować naszą pomoc - mówi Radim Čáp, przedstawiciel Metrostavu Polska.

Wśród urzędników chwali się pracowitość Czechów. Na przebudowie mostu Grota praktycznie nie ma fragmentu Trasy AK, gdzie nie byłoby robotników, i to uwijających się nawet w nocy.

A urzędnicy chcą, aby prace na Łazienkowskim były prowadzone na trzy zmiany, aby naprawić spaloną konstrukcję jeszcze w tym roku. Za Metrostavem przemawia też sumienność. Są duże szanse, że Trasa AK będzie gotowa we wrześniu, na miesiąc przed terminem. Czesi zakończyli też w ubiegłym tygodniu rozbudowę linii A metra w Pradze, więc mają siły przerobowe.

Zobacz: Warszawa. A kierowcy czekają na most

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki