Jak podał portal tvnwarszawa.pl, dyrektorka placówki zarządziła już obowiązkowe szczepienia dla wszystkich uczęszczających tam dzieci. Ich rodzice powinni niezwłocznie zgłosić się do lekarza po odpowiedni antybiotyk.
Czytaj też: Pomorskie: Sepsa zabiła Maciusia w jego trzecie urodziny
Sepsa meningokokowa, czyli zakażenie krwi, którego ofiarą padł 4-latek, jest niezwykle groźna. Podstawowe objawy u zakażonych to m.in. podobnie jak przy przeziębieniach bóle głowy, biegunka, drgawki czy gorączka. W niektórych przypadkach sepsa może się objawiać wysypką na gałkach ocznych.
Dziś znane mają być wyniki badań próbek pobranych od zmarłego czterolatka. Dziś też odbędzie się sekcja zwłok chłopca.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail