Sesja Rady Warszawy. Prezydent Warszawy zabrał głos. Poprosił o minutę ciszy
Początek swojej przemowy Rafał Trzaskowski, podczas czwartkowej sesji Rady Warszawy, zaczął od prośby o minutę ciszy w związku z eksplozją pocisku w Przewodowie w województwie lubelskim, w wyniku której zginęło dwóch Polaków.
– To co się wydarzyło w Przewodowie jest w pewnym sensie dowodem na to, że spotykamy się w zupełnie innych czasach niż jeszcze 2,5 roku temu. W momencie kiedy wydawałoby się, że nic poważniejszego wydarzyć się nie może, mamy do czynienia z brutalną agresją Rosji na Ukrainę, która miała swoje reperkusje również dla Warszawy – powiedział prezydent.
Według Trzaskowskiego, mamy do czynienia z bardzo poważną eskalacją w Ukrainie. – Pokłosiem tego było to co wydarzyło się w Polsce i na pewno wszyscy są zgodni na całym świecie, że ponosi za to pełną winę Rosja – dodał.
– To nie jest czas, żeby panikować. Wszyscy zachowujmy się w sposób odpowiedzialny. Reagujemy tylko ta potwierdzone informacje – podkreślił.
Warszawa. Czy będzie nowa fala uchodźców? Prezydent Warszawy nie ma wątpliwości
Na początku wojny w Ukrainie Warszawa przyjęła około 300 tysięcy uchodźców. Prezydent podkreślił, że w związku z kolejnymi atakami – „można spodziewać się kolejnej fali uchodźców”.
– Szacujemy, że dzisiaj w Warszawie pozostaje ponad 100 tysięcy uchodźców z Ukrainy. Te szacunki się różnią, niektórzy mówią o 149 tysięcy – powiedział i wyjaśnił, że nie jest łatwo oszacować, ponieważ część Ukraińców wraca na Ukrainę a potem przyjeżdża z powrotem do Warszawy.
– Jedno nie ulega wątpliwości. Z usług naszego miasta korzysta znacznie większa liczba Ukraińców, dlatego, że bardzo dużo jest ich na obrzeżach miasta – zaznaczył Rafał Trzaskowski.