O tym, że tunel się poruszył, pracownicy metra wiedzą od kilku dni. Wykazały to zapisy monitoringu. Jego badanie zacznie się w piątek wieczorem.
- Tunel rzeczywiście się trochę odkształcił przy okazji kopania II linii metra. Wszystko przez występującą w Warszawie tzw. kurzawkę, czyli muł. Dlatego musimy go zamknąć, aby zobaczyć, co się tam dokładnie dzieje - mówi "Super Expressowi" Krzysztof Malawko (56 l.), rzecznik Metra.
Urzędnicy przyznają, że podobne sytuacje mogą mieć miejsce częściej. - Musimy działać szybko, aby zapobiec problemom. Przy stacji Świętokrzyska będzie jeszcze drążyć tarcza TBM, więc trzeba być gotowym na kolejne ewentualne zamknięcia - zdradza Krzysztof Malawko.
A jak działać będzie komunikacja podczas najbliższych weekendowych prac?
Od dziś od godz. 22 do poniedziałku do godz. 4 rano podobnie jak poprzednio pociągi kursować będą tylko między Kabatami a Centrum oraz między Ratuszem a Młocinami.
Z kolei pomiędzy stacjami Centrum i Ratusz Arsenał kursować będzie mniej więcej co 15 minut pociąg wahadłowy, który będzie się zatrzymywał na Świętokrzyskiej. Niestety, podczas wyłączenia z ruchu fragmentu ulicy Marszałkowskiej pasażerowie nie mogą się przesiąść do tramwajów.
Dlatego ZTM uruchomi specjalną linię autobusową Z-2, która jeździć będzie na trasie: Centrum, Al. Jerozolimskie, Marszałkowska, Andersa do metra Ratusz Arsenał.
Dla bezpieczeństwa musimy sprawdzić, co się stało
- Tunel rzeczywiście trochę się odkształcił. Wszystko przez występującą w Warszawie tzw. kurzawkę, czyli muł. Dlatego musimy go zamknąć, aby zobaczyć, co się tam dokładnie dzieje -
mówi Krzysztof Malawko (56 l.), rzecznik warszawskiego metra