Jak mówi, rozmowy były obiecujące, a konkretne porozumienie powinno zostać zawarte na początku przyszłego tygodnia. Niewykluczone jednak, że system przejściowy w stolicy potrwa trochę dłużej niż do końca roku. Przedstawiciele zaproponowali miastu przełożenie terminu jego zakończenia na początek lutego 2014 roku.
Warszawiacy nie muszą się martwić o to, że przybędzie im obowiązków. Wiążące są dla nich dotychczasowe ustalenia. - Do 19 lipca muszą złożyć deklaracje i od lipca co miesiąc płacić miastu opłatę śmieciową - przypomina prezydent stolicy. Wiadomo już, że zatwierdzone kilka tygodni temu stawki, z racji bałaganu, zostaną obniżone. Miasto liczy właśnie, do jakiej wysokości. Konkrety muszą pojawić się przed planowaną na środę sesją rady miasta, która przyjmie uchwały w tej sprawie. Do tego czasu nie będzie niestety wiadomo, co wpisać w deklaracjach.
Mimo ogólnego optymizmu Ratusz chce być gotowy na każdą ewentualność. Świadczy o tym specjalna infolinia pod numerem 0 800-707-047, gdzie zgłaszać będzie można nieodebrane śmieci, po które miasto wyśle... swoje śmieciarki.
Sytuacja jest pod kontrolą
- Rozmowy były bardzo udane. Robiliśmy wszystko, by warszawiacy nie musieli martwić się o swoje śmieci po 1 lipca. Zajmą się tym profesjonalne firmy - zapewnia Grzegorz Czechoński z firmy Remondis