Ogromny pożar wybuchł w domu przy ul. Brodnickiej 26. Na miejscu z ogniem walczyło sześć zastępów straży pożarnej. - Zapalił się drewniany budynek. Wewnątrz nie było nikogo - relacjonował Michał Konopka z warszawskiej straży pożarnej. Przez dłuższy czas nie mogli dostać się do środka budynku.
Tragedia w Sztutowie. To TEN policjant uratował 12-latkę. Osierocił malutką córeczkę
W ruch poszły więc piły i toporki, którymi rozmontowywali konstrukcję, by dotrzeć do źródła ognia. Za pomocą drabiny mechanicznej próbowali też polewać miejsce pożaru z góry. Po kilkudziesięciu minutach płomienie udało się ugasić. Z budynku zostały jedynie zgliszcza.
Warszawa: Pijany dziadek zabił staruszka na pasach! Prokuratura prowadzi śledztwo [GALERIA]
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.