Do niecodziennej sytuacji doszło na Pradze-Południe. Mieszkańców bloku zaniepokoił zakrwawiony mężczyzna leżący na klatce schodowej. Bez namysłu wezwali policję. Na miejscu funkcjonariusze próbowali wypytać mężczyznę o to co się stało. Niestety zakrwawiony 35-latek był kompletnie pijany i nie chciał współpracować. Jedyne co policjanci od niego usłyszeli, to że filetował ryby. - Podczas przeszukania odzieży mężczyzny mundurowi ujawnili klucz od mieszkania, który jak się okazało nie należał do niego. - relacjonuje mł. asp. Irmina Sulich z praskiej policji.
W środku prawda okazała się być inna.
Tragedia na Białołęce! Pociąg przejechał mężczyznę. Zbierali kończyny z torowiska!
Policjanci szybko zlokalizowali lokal, od którego był klucz. W środku widok przeraził funkcjonariuszy! Policjanci w środku zastali zmasakrowanego, całego we krwi mężczyznę. Od razu wezwali pogotowie, które zabrało go do szpitala. - Okazało się, że mężczyźni spożywali razem alkohol i doszło pomiędzy nimi do awantury. - połączyli fakty policjanci.
35-latek tak brutalnie pobił swojego kolegę, że spowodował u niego krwiaki przymózgowe oraz liczne złamania kości twarzy. W chwili zatrzymania agresywny mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Pijak za kierownicą! Zdemolowane samochody i przystanek na Grochowskiej
- Podejrzany usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd zastosował wobec 35-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. - informuje mł. asp. Irmina Sulich, rzecznik prasowy komendy Praga-Południe.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.