WARSZAWA: Drogowcy gnębią inwalidów

2011-11-22 18:30

Zarząd Dróg Miejskich utrudnia życie niepełnosprawnym kierowcom. Ci, korzystając ze specjalnej karty N+, mogą zostawić samochód w dowolnym miejscu stolicy - nie tylko na kopertach, ale również w strefie płatnego parkowania. Niewiele osób jednak wie, że trzeba mieć za szybą też kartę unijną. - Nikt nas o tym nie informował, a teraz wystawiają nam 50-złotowe kary - oburzają się.

Wyrobienie karty unijnej kosztuje 25 zł, a N+ jest bezpłatne. Tydzień temu ZDM wystawił karę Markowi Skorubskiemu (47 l.) i jego niepełnosprawnej żonie. - Muszę zapłacić 50 złotych, bo w samochodzie była tylko karta N+. Nawet nie wiedziałem, że musi być jeszcze jakaś karta unijna. To jakiś absurd! - złości się pan Marek.

Karolina Gałecka, rzecznik prasowy ZDM, wyjaśnia: - Karta N+ i karta unijna daje możliwość osobom niepełnosprawnym bezpłatnego zostawienia samochodu w strefie płatnego parkowania. Dlatego wymagane są obydwie karty. Osoby, które nie korzystają z płatnych parkingów, mogą korzystać wyłącznie z karty unijnej, ale wtedy muszą parkować na kopercie - mówi.

Oburzony tym jest również Łukasz Bednarski (31 l.), który od 16 lat jeździ na wózku. - Powinna być tylko jedna karta, która obowiązywałaby nie tylko w Warszawie, ale we wszystkich miastach i europejskich krajach. Nam jest dużo trudniej niż zwykłym kierowcom - denerwuje się pan Łukasz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki