Robotnicy w pocie czoła pracowali przez cały weekend, aby przygotować ulicę do otwarcia. Ułożyli nowy asfalt i wymalowali pasy, aby wszystko było gotowe na poniedziałek. - Po zamknięciu tunelu Wisłostrady korki w mieście są straszne, ale otwarcie Marszałkowskiej na pewno rozluźni trochę ruch, szczególnie w centrum - mówi Tadeusz Nieradka (62 l.), kierowca. A jak teraz będzie się tamtędy jeździć? Marszałkowska została otwarta pomiędzy rondem Dmowskiego a Królewską. Zmotoryzowanych warszawiaków czekają jednak drobne niespodzianki. Na odcinku między ulicami Widok a Moniuszki wyłączone są wewnętrzne pasy, a na wysokości Świętokrzyskiej zewnętrzne. To jednak nie koniec zmian!
Na tę ważną arterię po długiej przerwie wracają w końcu autobusy. Swoimi starymi trasami pojadą linie: 151, 171 i 520. Automatycznie zlikwidowane zostaną natomiast 316 i 522, które uruchomiono jako autobusy zastępcze. 107 i 127 będą kursowały na skróconych trasach. Do czasu zakończenia prac przez tramwajarzy, czyli do najbliższej niedzieli, nadal jeździć będzie Z-1. Autobus pojedzie z pętli Muranowska ulicami: Andersa, Marszałkowską, Królewską, Kredytową, Rysią i wróci na Muranów. Piesi odzyskają też pasy, które podczas zamknięcia ulicy były zlikwidowane.