W czasie społecznej kwarantanny i kryzysu gospodarczego zaczęło brakować sponsorów i darczyńców, którzy na co dzień wspierali schroniska i przytułki dla bezdomnych zwierząt. Dwa pełne samochody darów dla opiekującej się porzuconymi i chorymi szczeniakami fundacji „Judyta” odjechały spod budynku Straży Miejskiej. Akcję pomocy psiakom zorganizowali strażnicy miejscy z oddziału na Starówce.
ZOBACZ TEŻ: Warszawa: Co on miał w głowie?! Podglądał lornetką DZIEWIĘĆ rodzin!
- Los jednej z fundacji, opiekującej się porzuconymi i skrzywdzonymi przez ludzi szczeniakami zatroskał strażników miejskich ze Starówki. W tej niewielkiej placówce, na co dzień patrolującej staromiejskie uliczki, szybko udało się zebrać koce, posłania, puszki i worki z jedzeniem, które pracownicy fundacji zawieźli potrzebującym zwierzakom – informuje stołeczna straż miejska.
ZOBACZ TEŻ: Warszawa: Odzyskano obraz Jacka Malczewskiego "Przy fortepianie"! [DUŻA GALERIA, WIDEO]
Inicjatorzy akcji postanowili rozpropagować ją na pozostałe oddziały. Dzięki szare pojemniki z napisem „Paka dla bezdomnego szczeniaka” stanęły w każdej z dzielnicowych siedzib warszawskiej Straży Miejskiej. - Akcja spotkała się z gorącym odzewem. Oprócz szczenięcych kojców i puszek z jedzeniem, pudła zaczęły zapełniać się całymi psimi wyprawkami. Kolorowe obróżki, smycze, a nawet maskotki zajęły w sumie 2 samochody – opisują funkcjonariusze ze stołecznej straży miejskiej. Zobacz zdjęcia poniżej!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.