Groza w autobusie linii 105. 23-letni Grzegorz G. podszedł do przypadkowego mężczyzny i zażądał, by ten oddał mu swój plecak. Gdy spotkał się z odmową, wpadł w szał.
Zbir zaczął dusić swoją ofiarę. Jeden z pasażerów wezwał policję i ruszył na pomoc. Napastnikowi udało się jednak wysiąść z wozu. Po kilkunastu minutach policjanci zatrzymali go. Okazało się, że 23-latek miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Grozi mu do 12 lat więzienia.