Warszawa. Prezydent Gronkiewicz-Waltz przyznała 170 tys. zł na NAGRODY dla TRZECH PREZESÓW miejskich spółek

Ajka

2011-09-02 3:30

Aż 170 tysięcy złotych! Tyle nagrody dostali prezesi trzech miejskich spółek - MPWiK, Pałacu Kultury i Nauki oraz Metra Warszawskiego. - Mieszkańcom fundują podwyżki za bilety i wodę, a sami rozdają sobie gigantyczne nagrody - denerwują się warszawiacy. Ratusz jednak odpiera zarzuty, twierdząc, że te pieniądze pochodzą z budżetu spółek.

Najnowsze z działu

Hołd dla zmarłego ratownika

W całej Polsce zawyją karetki pogotowia. Tak pożegnają tragicznie zmarłego Piotra

Kiedy to się skończy?

„Wciąż nie wiem, dlaczego mój mąż nie żyje.” Wdowa chce poznać prawdę po wypadku w Sowiej Woli. Śledztwo utknęło w miejscu

STATYSTYKI POWALAJĄ

Zbudowali stację metra w Warszawie, z której nikt nie korzysta. Wydali na nią miliony złotych

KOSZMAR

Zwęglone ciało człowieka w spalonym budynku. Tragiczny pożar w Warszawie

GROŹNY UPADEK

Wypadek na ściance wspinaczkowej w Warszawie. Mężczyzna spadł z 11 metrów. Trafił do szpitala

Prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz (59 l.) zrobiła wspaniały prezent trzem prezesom. Bez wahania zatwierdziła 170 tys. zł na nagrody dla nich za 2010 rok.

Jerzy Lejk (56 l.), prezes Metra Warszawskiego, i Henryk Brzuchacz (64 l.), prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, dostaną po ponad 62 tysiące tysięcy zł każdy. Natomiast Ewa Kawecka-Włodarczak z Pałacu Kultury i Nauki otrzyma blisko 50 tysięcy złotych.

Ratusz tłumaczy jednak, że pieniądze nie pochodzą z budżetu miasta. - Te pieniądze pochodzą z budżetu trzech spółek. Nagrody roczne przyznano spółkom za to, że wypracowują zyski, tną koszty, są dobrze zarządzane i sprawnie przeprowadzają inwestycje - wyjaśnia Bartosz Milczarczyk, rzecznik Ratusza.

Urzędnicy podkreślają też, że prezes MPWiK został nagrodzony chociażby za oddaną w ubiegłym roku stację uzdatniania wody. Z kolei prezes Metra za prowadzenie inwestycji pod nazwą II linia podziemnej kolejki. Warszawiaków to jednak nie przekonuje, tym bardziej że w tym roku spadła na nich fala drastycznych podwyżek. W połowie sierpnia podrożały m.in. bilety komunikacji miejskiej, a od czerwca podniesiono opłaty za wodę i odprowadzanie ścieków.