Tysiące kierowców zastanawia się, dlaczego zamknięty jest most Śląsko-Dąbrowski, który pomógłby im wydostać się z zakorkowanej Pragi, dlaczego nie udaje się naprawić źle ustawionych świateł na skrzyżowaniach, czy skoordynować ze sobą inwestycji. Okazuje się, że odpowiedzi na pytania o te i inne potknięcia miejskiego inżyniera ruchu Janusza Galasa (55 l.) szukać należy... w gwiazdach. A konkretnie w numerologii.
Wystarczył jeden seans u znanej i cenionej wróżki Małgorzaty, by za pomocą znajomości tajników numerologii rozszyfrować, skąd w poczynaniach inżyniera tyle chaosu i nietrafionych decyzji. Wróżka Małgorzata już po chwili analizy daty urodzin Janusza Galasa wiedziała, że miejski inżynier ma prawo mieć pewne problemy.
- Ma doświadczenie, ale chyba brakuje mu powera - wyczytała z liczb wróżka Małgorzata. I po chwili kontynuowała: - Stara się, ale może nie obejmować tego wszystkiego tak jak młodsi. Nie chodzi tu o jego wiek, ale o to, że w pewnym sensie nie nadąża za nowoczesnymi rozwiązaniami, które mogą usprawniać jego pracę i sytuację w mieście - stwierdziła, po czym dodała: - On po prostu myśli zbyt standardowo, trochę starszymi kategoriami.
Liczby i profesjonalna wróżka wiedzą swoje. Do wytłumaczenia działań miejskiego inżyniera dużo wnosi też jego horoskop i ogólna charakterystyka znaku, w którym urodził się Janusz Galas. I tu niestety też nie ma zbyt dobrych wieści. Miejskiego inżyniera ruchu jako zodiakalną Wagę cechują problemy z podejmowaniem decyzji i unikanie odpowiedzialności za nie. Wagi nie potrafią radzić sobie w sytuacjach konfliktowych i nie potrafią zająć jednoznacznego stanowiska.