Jerzy M. skazany! Lekarz przyczynił się do śmierci Piotra Pawłowskiego

i

Autor: SEBASTIAN WIELECHOWSKI / SUPER EXPRESS

Sąd wydał wyrok

Warszawa: Jerzy M. skazany! Lekarz przyczynił się do śmierci Piotra Pawłowskiego

2022-10-04 21:14

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ skazał lekarza Jerzego M. (74 l.). Zapadł wyrok w sprawie śmierci znanego działacza społecznego Piotra Pawłowskiego († 52 l.). Prezes Fundacji Integracja zmarł po interwencji zespołu ratunkowego, który wezwała żona społecznika. Lekarzowi prokuratura zarzucała bierność. Pacjent zmarł kilka dni później. Jerzy M. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy oraz 10 lat zakazu wykonywania zawodu.

Wieloletnia sądowa batalia dobiega końca. Sędzia Sadu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ skazał lekarza Jerzego M. Uznał, że jego bierność doprowadziła do śmierci znanego działacza Piotra Pawłowskiego. - Lekarz Jerzy M. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz na 10 lat zakazu wykonywania zawodu lekarza - poinformowała w rozmowie z Polską Agencją Prasową pełnomocniczka żony Piotra Pawłowskiego, radca prawny Beata Bosak-Kruczek. I dodała: - Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyroku. Szczególnie z tej drugiej części, ponieważ razem z prokuraturą wnioskowaliśmy o 8 lat zakazu wykonywania zawodu lekarza, a sąd sam z siebie dał 10 lat.

Dramat państwa Pawłowskich rozegrał się w środę 3 października 2018 r. Ok. godz. 6. Piotr Pawłowski, twórca i prezes Fundacji Integracja, stracił w swoim domu przytomność. Już poprzedniego dnia źle się czuł. Miał problemy z odksztuszaniem śliny. Wieczorem był w kontakcie z lekarzem, wziął zalecone leki. Żona pomogła mu zmienić pozycję i oklepała plecy, by ułatwić oddychanie. Rano Ewa Pawłowska wezwała pogotowie i przystąpiła do reanimacji męża. Pomagała jej matka. Udało się chwilowo przywrócić funkcje życiowe. Wtedy przyjechał zespół ratownictwa medycznego z lek. Jerzym M. na czele.

Jak wynika z zeznań ratowników, kierujący zespołem Jerzy M. nie był zainteresowany udzieleniem pomocy. Nawet nie podszedł do konającego Piotra Pawłowskiego. w tym czasie uzupełniał na tablecie dane w Karcie Medycznych Czynności Ratunkowych. Według ratowników ze strony lekarza nie padło ani jedno pytanie o parametry życiowe Pawłowskiego.

Sonda
Czy spotkaliście się z podobnym zachowaniem lekarzy lub innych pracowników medycznych?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają