Rząd poluzował obostrzenia i nie trzeba nosić masek w otwartej przestrzeni. Policja nie może też nas karać za brak maseczki na ulicy. Nie oznacza to jednak, że zakrywanie nosa i ust znika całkowicie. Wciąż musimy to robić w obiektach zamkniętych, tj. galerię, restauracje, czy punkty usługowe. Dla bezpieczeństwa powinniśmy też pamiętać o zachowaniu 2 metrowego odstępu.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE Warszawa: Atak wandali na Stegnach! Postawili mieszkańców na równe nogi