Niemal cała działka o powierzchni 22,5 tys. m.kw jest wpisana do rejestru zabytków. Stowarzyszenie Miasto jest Nasze informowało, ze urzędnicy powinni poprosić o zgodę na sprzedaż konserwatora zabytków. Miasto złożyło do prokuratury wniosek o przedstawienie statusu tej sprawy. - Prokuratura potwierdziła, że miasto nie było zobowiązane do kontaktu z konserwatorem zabytków – przyznała Karolina Gałecka, rzeczniczka stołecznego ratusza.
Warszawa: Horror pod punktami mobilnymi. Robią testy tylko przez dwie godziny [GALERIA, WIDEO]
Oznacza to, ze sprzedaż działki była legalna. Miesiąc temu prezydent Rafał Trzaskowski złożył do prokuratury wszystkie dokumenty z prośbą o wyjaśnienie sprawy sprzedaży działki na Kamionku. Do ratusza weszło też CBA.
Dziecko umierało mi na rękach! - mówi tata Lilianki, zabitej przez drzewo w parku Praskim