Mieszkańcy boją się przychodzić pod kościół na Bemowie! Są bezradni, interweniuje policja

Warszawa. Szemrane towarzystwo w okolicy kościoła. Mieszkańcy są bezradni

Parafia pw. Matki Bożej Królowej Aniołów na warszawskim Bemowie przyciąga szemrane towarzystwo, informuje portal tustolica.pl. Mieszkańcy boją przechodzić obok z powodu "nieciekawych" widoków i sytuacji. Nierzadko słyszą tu krzyki i są świadkami alkoholowych libacji, w tym młodzieży. W sprawie interweniuje radny. Podkreśla konieczność zwiększenie patroli w okolicy kościoła.

- Częstsze pojawianie się służb porządkowych sprawi, że nastanie w tym miejscu spokój. Proszę o potraktowanie mojej interpelacji priorytetowo, gdyż w odległości 15 metrów znajduje się żłobek "Akademia pod aniołami" oraz plac zabaw dla najmłodszych mieszkańców naszej dzielnicy - radny dzielnicy Bemowo Marcin Wierzchowski. Czytaj dalej pod materiałem wideo.

Warszawa. Co z kościołem na Bemowie? Policja i straż miejska odpowiadają

Policja i straż miejska w Warszawie zapewniają, że dołożą wszelkich starań, żeby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i na bieżąco przerywać zakłócanie porządku na Bemowie.

- Nadmieniam, że policjanci tutejszego komisariatu podejmują stosowne czynności przewidziane prawem wobec osób naruszających przepisy ładu i porządku. Jednocześnie zwracam się z prośbą, aby w razie powtarzania się podobnych sytuacji w przyszłości, zgłaszać interwencje na bieżąco bezpośrednio pod numer alarmowy 997 lub 112 - apeluje zastępca komendanta policji na Bemowie Jakub Słobodzin.

Z kolei straż miejska zapewniła o przeprowadzaniu częstszych kontroli przy kościele. Czy to pomoże? Czas pokaże.