Warszawa: Pożar Lamborghini na S79. Luksusowe auto spłonęło
Do zdarzenia doszło około godziny 22 na trasie ekspresowej S79 przy warszawskim Lotnisku Chopina. Kierowca Lamborghini oraz przypadkowi świadkowie jako pierwsi rozpoczęli akcję gaśniczą, co umożliwiło opanowanie ognia w jego początkowej fazie. Po chwili na miejsce przybył zastęp straży pożarnej, który przejął dalsze działania ratownicze. Strażacy dokładnie dogasili ogień i wykorzystali kamerę termowizyjną, by upewnić się, że nie ma żadnych ukrytych zarzewi ognia. Z powodu pożaru Lamborghini dwa pasy trasy S79 były zablokowane, co spowodowało utrudnienia w ruchu. Po zakończeniu akcji gaśniczej ruch został przywrócony.
Okazało się, że przyczyną pożaru Lamborghini Gallardo była awaria silnika. Z pojazdu zaczął wyciekać olej bezpośrednio na rozgrzany układ wydechowy, co doprowadziło do zapłonu.
Pożar luksusowego auta. Z dymem poszło milion złotych
W zeszły mroku pisaliśmy też o innym pożarze drogiego samochodu. Na Starym Mokotowie kierowca samochodu elektrycznego próbując uniknąć zderzenia z innym autem wjechał prosto w słup. Po uderzeniu spod maski buchnęły płomienie. Z dymem poszło auto warte milion złotych! Więcej TUTAJ.