W tym roku ratusz chce wydać 40 milionów złotych na remont pustostanów. Jednak to kropla w morzu potrzeb.
Urzędnicy rozkładają ręce, bo do wyremontowanych mieszkań w pierwszej kolejności wprowadzają się ludzie, którzy zwalniają lokale w fatalnym stanie, nie nadające się już do zakwaterowania. Tym samym liczba pustostanów się nie zmienia.
Dodatkowo część pustostanów jest też w kamienicach objętych roszczeniami, więc ich miasto odnowić nie może.