Warszawa kolorowa papużka była atakowana przez wrony. Z pomocą przyszedł przechodzień
Całe zajście miało miejsce w niedzielę, 6 sierpnia. Papuga musiała uciec komuś z domu. Ptak był kompletnie zdezorientowany. Co gorsza, zaczęły go atakować rodzime wrony! Na szczęście świadek szybko zareagował. Nakrył ptaka kartonem i wezwał strażników. - Papuga była w kiepskiej kondycji i była solidnie wystraszona. Widać było, że wrony się nad nią trochę znęcały – powiedziała strażniczka z Ekopatrolu, który przejmował poszkodowanego ptaka z rąk jego wybawiciela. Teraz ptak trafił do ptasiego azylu w warszawskim ZOO. Tam dojdzie do siebie po tych traumatycznych przeżyciach.
Strażnicy z Ekopatrolu mają w Warszawie pełne ręce roboty. Często mają do czynienia z egzotycznymi zwierzętami. W maju na balkonie jednego z mieszkańców pojawiała się lotopałanka. „Latający wiewiór” był osłabiony, wystraszony i cały trząsł się z zimna. Na przyjazd strażników miejskich australijski ssak czekał bezpiecznie w transporterze. Funkcjonariusze przekazali go do lecznicy przy ul. Potockiej.