WARSZAWA - MARSZAŁKOWSKA OTWARTA: Straż miejska odholowała kilka aut - ZDJĘCIA

2012-09-10 14:16

Około 9 na Marszałkowskiej zjawiła się policji i straż miejska, która odholowała kilka zaparkowanych na jednym pasie samochodów. Od rana kierowcy mimo że oficjalnie mogli korzystać z dwóch pasów, z musu korzystali tylko z jednego, bo ten skrajnie lewy był zablokowany przez zaparkowane samochody. Do wczoraj, można było tam parkować samochody, od dziś już nie. Tym którzy zapomnieli przeparkować auta, "pomogła" straż miejska.

Na lewym pasie jedni Marszałkowskiej do wczoraj można było parkować samochody, bo ulica była wyłączona z ruchu z powodu prac związanych z budową drugiej linii metra w obrębie skrzyżowania z ul. Świętokrzyską. Budowniczowie metra z budową wyrobili się wcześniej, dlatego władze Warszawy otworzyły ruch na Marszałkowskiej tydzień przed planowanym terminem, choć trwający tam remont torowiska tramwajowego jeszcze się nie zakończył.

Pierwsze auta wjechały na dotąd nieczynną ulicę w poniedziałek rano. Kierowcy odczuli ulgę z powodu oficjalnie otwartego przejazdu, ale napotkali na drodze przeszkody w postaci zaparkowanych na lewym pasie samochodów. Blokujące jezdnię auta zmusiły kierowców do korzystania tylko z jednego pasa ruchu. Jak widać podawane informacje o wcześniejszym udrożnieniu Marszałkowskiej nie dotarły do wszystkich kierowców, bo nie przeparkowali swoich aut.

Zajęła się tym w ich imieniu straż miejska, która odholowała samochody blokujące lewą stronę jezdni.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki