Warszawa. Miasto nie da kasy marszałkowi Struzikowi!

2013-12-16 22:41

- Dlaczego Ratusz chce zatopić Wilanów? - zapytał urzędników szef klubu PiS w radzie miasta Maciej Wąsik (44 l.), zaintrygowany tym, że trzeba zabrać z budżetu na 2014 rok 12 mln zł na walkę z podtopieniami w tej dzielnicy.

Pieniądze miały być przeznaczone na umocnienie wałów przeciwpowodziowych przy rzece Jeziorka, która zwykle wiosną zalewa kawałek Wilanowa. Prace miały być prowadzone od strony Konstancina, więc Ratusz chciał, by wykonał je podległy marszałkowi Mazowsza Adamowi Struzikowi (56 l.) Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. Jednak Regionalna Izba Obrachunkowa... nie pozwoliła miastu przekazać tych pieniędzy Struzikowi.

PRZECZYTAJ: Adam Struzik ratuje głowę cięciami

Czyżby RIO nie wierzyła, że marszałek stojącego na skraju bankructwa województwa wyda dobrze powierzone mu pieniądze? - Chodziło tylko o kwestie formalnoprawne. Miasto wykona te prace własnymi siłami - mówi szefowa komisji gospodarki w radzie miasta Zofia Trębicka (65 l., PO).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki